Azja na talerzu: Posiłek w kulturze hinduskiej

Zróżnicowanie kulturowe i religijne Indii znajduje swój wyraz nie tylko w sferach praktyk religijnych, języka czy sztuki, ale również w tych obszarach życia, w których byśmy się tego nie spodziewali. Ogromna wielość wyznań, kultur i grup społecznych sprawiła, że kultura kulinarna, reguły rządzące przygotowaniem posiłku i jego spożywaniem są w Indiach niezwykle bogate i różnorodne.

Gdy mowa o spożywaniu posiłków dla wyznawców hinduizmu dwie kwestie są niezwykle istotne. Chodzi o problem czystości rytualnej i „wspólnoty stołu”. Społeczeństwo hinduskie podzielone jest według tradycyjnej koncepcji na cztery grupy społeczne (tzw. warny). Są to bramini (sfera religii i przekazu tradycji), kszatrijowie (sfera władzy i wojny), wajśjowie (rolnictwo i handel) i śudrowie (służba). Równoległym systemem jest podział na kasty, czyli dźati. Kasty to grupy o charakterze regionalnym, które cechuje dziedziczona z pokolenia na pokolenia profesja oraz zasada małżeństwa jedynie wewnątrz własnej kasty. U podstaw tych podziałów odnajdujemy czystość rytualną, jako zasadę regulującą dostęp do sfery sacrum. Takie postrzeganie życia społecznego znajduje swój wyraz w podejściu do posiłków.

Jedzenie z osobą, która znajduje się niżej w układzie warnowo-kastowym jest zabronione, ponieważ powoduje nieczystość rytualną. Jeść można ponadto tylko to, co przygotowała osoba o statusie równym lub wyższym. Między innymi dlatego wśród indyjskich kucharzy możemy niespodziewanie spotkać osoby pochodzące z rodzin bramińskich – posiłki przez nich przygotowane może spożywać każdy. Oprócz wymiaru symbolicznego tematyka czystości ma swój aspekt praktyczny. Etykieta indyjska zakazuje spożywania posiłku lewą ręką, która kojarzona jest z utrzymywaniem higieny i czynnościami fizjologicznymi. W sytuacji, gdy posiłki w Indiach tradycyjnie spożywa się rękoma (wykorzystując pieczywo-placki jako „sztućce”) zakaz ten ma niezwykłe znaczenie. Resztki po posiłku uważa się za nieczyste i nie odkłada się ich na talerz.

Z kuchnią indyjską powszechnie kojarzony jest wegetarianizm, a każdy kto był w Indiach zauważył istotną opozycję posiłków: veg i non-veg. Termin „veg” odnosi się do dań nie zawierających mięsa (w różnym rozumieniu, tworząc fuzję takich idei jak: wegetarianizm, weganizm, wegetarianizm z wykluczeniem niektórych warzyw). Można, nieco upraszczając, powiedzieć, że im wyżej w społecznej hierarchii znajduje się kasta, tym większe prawdopodobieństwo, że obowiązuje jej członków wegetarianizm. Bramini niemal bez wyjątku związani są regułami diety bezmięsnej. W Bengalu jednak spożywają oni ryby, które są przysmakiem charakterystycznym dla tego regionu.

Mieszkańcy Indii, którzy wyznają hinduizm uzależniają swoją dietę nie tylko od reguł kastowych. Przypadkiem szczególnym jest sytuacja hinduskich wdów. Hinduskie traktaty prawne wskazują na potrzebę pełnej kontroli kobiecego życia przez mężczyzn i twierdzą, że kobieta powinna w czasie swego życia być zależna kolejno od: ojca, męża i w końcu syna. W związku z tym kobieta po utracie męża traci wiele ze swojego statusu. Staje się niepotrzebna, społecznie zbędna. Nie mogąc realizować swojej kobiecości przy mężczyźnie traci prawo do cieszenia się życiem. W sferze posiłków oznacza to, że jedzenie wdowy powinno być przede wszystkim bezmięsne, ale ponadto nieprzyprawione (co ma znaczenie szczególne w słynących z aromatycznych przypraw Indiach).

Wspomniane kwestie to nie jedyne, które są kulturowo regulowane. Religie to nie monolity, a w przypadku hinduizmu szczególne znaczenie ma fakt, mamy do czynienia z wieloma różnymi tradycjami lokalnymi, których członkowie postrzegają się jako wspólnotę dopiero na poziomie ponadregionalnym. Dlatego też, gdy mowa o Indiach pamiętajmy o tak oczywistej kwestii jak to, że każdy region posiada swoją specyfikę i nie zawsze będzie stanowił odzwierciedlenie naszej obiegowej wiedzy o Indiach jako takich.

Krzysztof Gutowski

Dodaj komentarz