Jedno z najstarszych perskich świąt, celebrujące zwycięstwo światła nad ciemnością. Choć korzeniami sięga czasów przedmuzułmańskich, obchodzone jest zarówno przez zaratusztrian, jak i wyznawców islamu.
Szab-e Jalda to święto obchodzone głównie w Iranie, ale też w kilku krajach niegdyś pozostających pod znacznym wpływem kultury perskiej, czyli w Afganistanie, Tadżykistanie, Turkeministanie, Uzbekistanie, Azerbejdżanie oraz Armenii. Jego nazwa oznacza po prostu “Noc narodzin” lub “Noc światła”: shab to noc, yalda natomiast oznacza narodziny lub światło. W odróżnieniu od świąt o genezie muzułmańskiej czas Szab-e Jalda nie jest wyznaczany na podstawie kalendarza księżycowego, co oznacza, że data tego święta jest stała – przypada zawsze 21 grudnia, czyli w noc przesilenia zimowego.


Szab-e Jalda to jedno z najstarszych świąt irańskich, którego korzenie sięgają jeszcze czasów przedmuzułmańskich i związane są z mitraizmem. Wyznawcy tej religii wierzyli, że w czasie Szab-e Jalda symbolicznie odradza się światło pod postacią boga Mitry. Starożytni Persowie wierzyli też, że siły zła są najsilniejsze w najdłuższą i najciemniejszą noc w roku, starali się więc przetrwać ją czuwając aż do rana. Ludzie zbierali się w gronie najbliższych i przez całą noc opowiadali sobie nawzajem historie, delektując się owocami i lekkimi przekąskami. Zaratusztrianizm, czyli religia która powstała ok. 600 roku p.n.e. w wyniku zreformowania przez proroka Zaratustrę wcześniejszych irańskich wierzeń, również zakładał, że noc zimowego przesilenia to czas zwycięstwa boga nad ciemnością i złem, przy czym bogiem tym był nie Mitra, a Ahura Mazda. W tradycji zoroastryjskiej najdłuższa i najciemniejsza noc w roku była szczególnie niepomyślnym dniem, a obrzędy przeprowadzane w tym czasie miały chronić ludzi przed złem. Dokładnej daty powstania tego święta nie sposób dziś ustalić, jedyne co wiemy na pewno to fakt, że Szab-e Jalda została oficjalnie włączona do kalendarza perskich świąt w 502 roku p.n.e., a dokonał tego Dariusz I.


Dziś Szab-e Jalda to przede wszystkim święto rodzinne, którego podstawowym i najważniejszym założeniem jest wspólne spędzanie czasu. W najdłuższą noc w roku Irańczycy zbierają się w gronie najbliższych krewnych i przyjaciół – tradycyjnie wokół tzw. korsi, czyli czegoś w rodzaju niskiego stołu, z grzejnikiem umieszczonym pod spodem. Niegdyś stół ten ogrzewany był za pomocą kociołka zawierającego rozżarzone węgle, dziś najczęściej używa się do tego celu grzejników elektrycznych. Korsi przykrywa się dużym obrusem, którego brzegi zwisają ze wszystkim stron. Uczestnicy spotkania siedzą na dużych poduszkach wokół korsi z połami obrusa bądź też kocami na kolanach. Na stole tym ustawia się świąteczne dekoracje, najlepiej w kolorze czerwonym, symbolizującym barwy świtu i życia oraz ciepło, tak potrzebne w czasie zimy. Bardzo pożądanym elementem ozdobnym są świece, które nie dość, że dają ciepło, to jeszcze rozświetlają ciemności najdłuższej nocy w roku. Na stole nie może oczywiście zabraknąć jedzenia – również najlepiej w czerwonym kolorze. W niektórych częściach Iranu na korsi powinno pojawić się aż 40 potraw, a wśród nich – tu już niezależnie od regionu – królowie Szab-e Jalda, czyli arbuz symbolizujący słońce i granaty symbolizujące płodność, odrodzenie i cykl życia. Oprócz nich słodycze, suszone owoce, orzechy oraz lokalne przysmaki.

Fot. Tasnim News Agency, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=74972306

A co poza jedzeniem? Bynajmniej nie Kevin sam w domu – w Iranie z dawnych czasów przetrwał zwyczaj snucia opowieści. Zamiast oglądania filmów, przy korsi opowiada się więc historyjki, bajki, legendy a nawet snuje rodzinne wspomnienia. Szab-e Jalda to także czas zaglądania w przyszłość, a robi się to za pomocą uwielbianej przez Irańczyków poezji. Do wróżb potrzebny jest zbiór poezji Hafeza – klasyka poezji perskiej. Jak to się robi? Trzeba wypowiedzieć życzenie lub zadać pytanie, a następnie otworzyć tomik na losowo wybranej stronie. Wiersz – najczęściej odczytywany przez najstarszego członka rodziny – stanowi odpowiedź na pytanie lub wróżbę na przyszłość.

Fot. Twitter @RoshanaMN
Szab-e Jalda to czas o ogromnym znaczeniu. W tradycji zoroastryzmu i mitraizmu ogień oraz jedna z jego najważniejszych postaci – słońce – są kluczowe. Święto to to przykład tego, jak zimowe przesilenie może być obecne w wierzeniach i praktyce rytualnej, nawet gdy wcześniejsze tradycje musiały ustąpić w dużej mierze semickiemu monoteizmowi. W czasie tej nocy Irańczycy świętują powrót słońca, rozpoczęcie nowej – jaśniejszej – części roku.
Blanka Katarzyna Dżugaj