Koreański rząd vs. sąd w Seulu. Kość niezgody to paszporty covidowe

Gabinet Kim Boo-kyuma wprowadza obostrzenia, sąd w Seulu częściowo je uchyla. W tle tej walki trwają przygotowania do fali zarażeń omikronem.

Jesienią 2021 roku koreański rząd zniósł obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. „Wolność” trwała jednak zaledwie 6 tygodni – wkrótce liczba chorych ponownie zaczęła wzrastać. Jaki miał w tym udział omikron? Niestety, bardzo duży. Odsetek zarażonych tym wariantem koronawirusa sięgnął 20 proc. w ciągu zaledwie 2 tygodni. Zdaniem ekspertów z koreańskiego resortu zdrowia, w tym tempie przenoszenia się infekcji, w lutym liczba zarażonych mogłaby sięgnąć 20 tys. osób, w marcu natomiast aż 30 tys.

Miesiąc temu władze Korei zdecydowały się więc przywrócić obostrzenia, mimo że akcja szczepień idzie w tym kraju wyjątkowo dobrze: w pełni zaszczepionych jest już 95 proc. dorosłych, ponad 50 proc. natomiast otrzymało dawkę przypominającą. Ogółem pełne szczepienia otrzymało 43,63 mln ludzi – 85 proc. populacji, 24 mln natomiast, czyli 46,8 proc., dostało szczepionki przypominające. W miniony piątek ministerstwo zdrowia przedłużyło obostrzenia na kolejne 3 tygodnie ze względu na zbliżający się nowy rok. Święto to, którego obchody w tym roku rozpoczynają się 29 stycznia, to czas, gdy miliony Koreańczyków podróżują po całym kraju na rodzinne spotkania.

W ten sam piątek, 14 stycznia, sąd administracyjny w Seulu zburzył plan walki z kolejną falą pandemii opracowany przez gabinet Kim Boo-kyuma. To efekt wniosku, jaki w ubiegłym tygodniu złożyła grupa ponad 1 tysiąca lekarzy, ekspertów i zwykłych mieszkańców miasta przeciwko burmistrzowi Seulu. Domagali się oni zawieszenia prawa, które wymaga zaświadczenia o szczepieniu lub przejścia testów przy wstępie do większości obiektów publicznych, z wyjątkiem szkół. Sąd uchylił obowiązywanie przepisu, zgodnie z którym dzieci w wieku powyżej 12. lat muszą być w pełni zaszczepione lub przetestowane, aby uzyskać dostęp do przestrzeni publicznych. Przepis ten miał zacząć obowiązywać od lutego, sędziowie uznali jednak, że nie ma ku niemu rozsądnych podstaw, biorąc pod uwagę bardzo niski wskaźnik hospitalizacji i zgonów z powodu covid-19 w grupie wiekowej od 12 do 18 lat. Sąd zawiesił również wymóg posiadania przez osoby wchodzące do dużych sklepów dowodu szczepienia lub ujemnego wyniku testu na koronawirusa. Chodzi o centra handlowe i sklepy spożywcze, które sąd uznał za relatywnie bezpieczne (gdy przestrzega się zasad dystansu społecznego i obowiązku noszenia maseczki), a jednocześnie niezbędne do codziennego życia. Z restrykcji zostały zwolnione centra handlowe, supermarkety i sklepy w Seulu, które mają 3000 metrów kwadratowych lub więcej powierzchni.

Rozdawanie maseczek w Seulu
Rozdawanie maseczek w Seulu

W zeszłym tygodniu sąd wstrzymał stosowanie rządowego zakazu wpuszczania nieszczepionych osób do placówek oświatowych, twierdząc, że może to naruszać konstytucyjne prawa do edukacji. Utrzymał jednak to prawo w mocy w odniesieniu do kawiarni, restauracji, hal gimnastycznych, kin, stadionów sportowych, hal koncertowych i bibliotek. Resort zdrowia wyraził ubolewanie z powodu decyzji sądu, stwierdzając jednocześnie, że ograniczenie wstępu do miejsc publicznych dla osób niezaszczepionych jest niezbędne do powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa. Zapowiedział też nowe, kompatybilne z decyzją sądu wytyczne na początku tego tygodnia.

Potwierdzenie szczepienia przeciwko covid-19

I faktycznie, w poniedziałek gabinet Kim Boo-kyuma zapowiedział, że odwoła się od decyzji sądu w Seulu. Resort zdrowia poinformował, że uwzględni część decyzji o cofnięciu paszportów covidowych w placówkach o niższym ryzyku dla dorosłych, ale utrzyma przepisy dotyczące dzieci, jako konieczne, aby chronić je przed nadchodzącą falą wariantu omikron. Zamierza też walczyć o utrzymanie paszportów covidowych w placówkach oświaty.


Tymczasem w połowie tygodnia liczba nowych zakażeń po raz pierwszy od 20 dni przekroczyła 5 tys. Liczba krytycznie chorych pacjentów w środę osiągnęła 532, zmarły natomiast 74 osoby. Wariant omikron rozprzestrzenia się coraz szybciej – obecnie odpowiada on za zarażenia 1 na 4 pacjentów. Resort zdrowia nie wyklucza, że liczba ta na przestrzeni tygodnia wzrośnie nawet dwukrotnie. Od środy, 19 stycznia, tylko pacjenci z wariantem omikron w poważnym stanie, osoby starsze i z chorobami współwystępującymi, będą hospitalizowane. Pozostali chorzy będą mogli być leczeni w domu – resort zdrowia przygotował 346 placówek medycznych do opieki nad pacjentami leczonymi w domu, a także 47 ośrodków medycznych zapewniających opiekę ambulatoryjną.

Blanka Katarzyna Dżugaj

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s