Ręka, noga, mózg na ścianie – Wilcze stado to nieco nużący obraz w klimacie gore z przytykiem w stronę relacji japońsko-koreańskich. Zagorzali miłośnicy gatunku powinni być usatysfakcjonowani, pozostałym odradzam natomiast zabieranie popcornu na salę kinową. Pierwszy transfer koreańskich więźniów z Filipin do ojczyzny zakończył się zamachem samobójczym na lotnisku. Przy drugim koreańskie władze postanowiły więc…
