Diwali to obchodzone jesienią indyjskie święto światła. Wspomina się wtedy istotne mityczne wydarzenia, przede wszystkim związane ze zwycięstwem Ramy – jednego z wcieleń Wisznu – nad demonicznym Rawaną.
To czas kojarzony ze światłem: niezliczoną ilością lampek, światełek, które znamy z okresu bożonarodzeniowego oraz fajerwerków. To czas słodyczy. Obchody różnią się zależnie od miejsca w Indiach i konkretnej tradycji, ale oprócz mitologicznych narracji oraz rytualnych praktyk Diwali ma również aspekt duchowy. Chcemy dziś tylko zasygnalizować to, jak można w hinduizmie rozumieć Diwali. Z czym łączą to święto hinduskie autorytety duchowe. Proponujemy Wam zatem garść (cóż… może garstkę, bo właściwie to trzy) cytatów dotyczących Diwali.
Punktem wyjścia niech będą uwagi Swamiego Śiwanandy – jednego z najważniejszych nauczycieli duchowych XX-wiecznych Indii, założyciela własnej tradycji jogicznej na temat tego święta. W swojej książce Hindu Fasts and Festival pisze o okresie Diwali tak:
Każdy zapomina i wybacza zło wyrządzone przez innych. Wszędzie panuje atmosfera wolności, święta i życzliwości. To święto jednoczy. Wzbudza miłość w sercach ludzi. Każdy kupuje nowe ubrania dla rodziny. Również pracodawcy kupują nową odzież swoim pracownikom.

O Ramo! Światło świateł, samoistne wewnętrzne światło Jaźni, stale świeci w komnacie twojego serca. Usiądź w milczeniu. Zamknij oczy. Wycofaj zmysły. Skup umysł na tym najwyższym świetle i ciesz się prawdziwym Świętem Światła, osiągając oświecenie duszy.
Ten, który Sam widzi wszystko, ale którego nie widzi nikt, który oświeca intelekt, słońce, księżyc i gwiazdy, i cały wszechświat, ale którego one nie mogą oświecić, On rzeczywiście jest Brahmanem (Absolutem – przyp. KG.), On jest wewnętrzną Jaźnią. Świętuj prawdziwe Diwali, żyjąc w Brahmanie i ciesz się wieczną błogością duszy. Nie świeci tam słońce, ani księżyc, ani gwiazdy, ani błyskawice, ani tym bardziej ogień. Wszystkich świateł świata nie można porównać nawet do promienia wewnętrznego światła Jaźni. Połącz się z tym światłem świateł i ciesz się najwyższym Diwali.
Wiele festiwali przyszło i minęło. Jednak serca ogromnej większości są tak ciemne, jak w noc nowiu. Dom jest oświetlony lampami, ale serce jest pełne ciemności niewiedzy. O człowieku! obudź się ze snu niewiedzy. Urzeczywistnij stałe i wieczne światło Duszy, które nie wschodzi ani nie zachodzi, poprzez medytację i głęboki wgląd. Obyście wszyscy osiągnęli pełne wewnętrzne oświecenie! Niech najwyższe światło świateł oświeci wasze zrozumienie! Obyście wszyscy osiągnęli niewyczerpane duchowe bogactwo Jaźni! Obyście wszyscy wspaniale prosperowali na płaszczyźnie materialnej i duchowej!
Inny niezwykle ważny duchowy nauczyciel to Śri Aurobindo – twórca jogi integralnej oraz reformator społeczny, edukacyjny i działacz niepodległościowy.

Odwołując się zazwyczaj do tradycji wedyjskiej i nie skupiając się dominującej formie obchodzenia świąt w kontekście Diwali, wspominał jednak boginię Lakszmi, która jest główną postacią święta, w ten sposób:
(…) cud wiecznego piękna, nieuchwytna tajemnica boskich harmonii, zniewalająca magia nieodpartego uniwersalnego uroku i przyciągania, które tworzy i utrzymuje rzeczy, siły i istoty razem i prowadzi je do spotkania i zjednoczenia, aby ukryta Błogość mogła wyjść zza zasłony i dać swój pokaz, prezentując swoje rytmy i figury. Taka jest moc Wielkiej Lakszmi i nie ma aspektu Boskiej Śakti bardziej atrakcyjnego dla serc wcielonych istot. … wszyscy zwracają się z radością i tęsknotą do Mahalakszmi. Rzuca bowiem czar odurzającej słodyczy Boskości: bycie blisko niej to głębokie szczęście, a odczuwanie jej w sercu oznacza uczynienie życia zachwytem i cudem; wdzięk, urok i czułość wypływają z niej jak światło słońca i gdziekolwiek skieruje swój cudowny wzrok lub wyśle piękno swego uśmiechu, dusza zostaje pochwycona i pogrążona w głębinach niezgłębionej błogości. Magnetyczny jest dotyk jej rąk, a ich tajemny i delikatny wpływ oczyszcza umysł, życie i ciało, a tam, gdzie stawia stopy, wypływają cudowne strumienie urzekającej Błogości. ‘Światło, nieskończone Światło! Na ciemność nie ma już miejsca…’
Na koniec zostawiliśmy krótkie, ale proste przesłanie Shri Raviego Shankara – założyciela the Art of Living Society, działacza społecznego i charytatywnego, guru wielu hindusów, mającego też wielu zwolenników poza Indiami.

Shri Shankar składając w czasie jednego ze spotkań z okazji Diwali złożył wszystkim poniższe życzenia – które stanowić mogą podsumowanie i które również i my niezależnie od naszych i Waszych poglądów metafizycznych uniwersalnie i szczerze Wam składamy:
W to święto Diwali zapal w sobie lampę wiedzy, bądź szczęśliwy, zadowolony i rozprzestrzeniaj to szczęście wśród wielu innych wokół siebie. Porzuć wszystkie problemy i to, co złe z przeszłości, odłóż je na bok. Bądź w harmonii ze wszystkimi, a wobec wszystkich zachowuj się łagodnie.
I tego Wam wszystkim, niezależnie od wyznania lub jego braku, z okazji tegorocznego Diwali życzymy.
Krzysztof Gutowski
