To chyba najbardziej ludzka, dotykająca codzienności powieść koreańskiej pisarki – w równym stopniu gorzka, co podnosząca na duchu, pokazująca bowiem, że upadać, podnosić się i znów upadać jest rzeczą ludzką, a o naszym człowieczeństwie decyduje to,czy walczymy, czy się poddajemy. Tuż przed pięćdziesiątymi urodzinami Kim Seong-gon Andrea zamierza popełnić samobójstwo. Po raz kolejny. Jego życie…
