Izrael prowadzi kampanię przeciwko systemowi opieki zdrowotnej w Gazie i jego pracownikom – piszą autorzy najnowszego raportu ONZ. Nie mają też wątpliwości: te działania to zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości.
Raport sporządziła niezależna Międzynarodowa Komisja Śledcza ONZ ds. Okupowanych Terytoriów Palestyńskich, w tym Wschodniej Jerozolimy i Izraela. Czytamy w nim, że Izrael przeprowadził skoordynowaną politykę niszczenia systemu opieki zdrowotnej w Strefie Gazy w ramach szerszego ataku na te tereny, popełniając zbrodnie wojenne i zbrodnię przeciwko ludzkości, jaką jest eksterminacja, poprzez nieustanne i celowe ataki na personel medyczny i placówki medyczne.
Atakując placówki opieki zdrowotnej, Izrael atakuje samo prawo do zdrowia, co ma poważne, długoterminowe negatywne skutki dla ludności cywilnej. Dzieci w szczególności poniosły największe straty w wyniku tych ataków, cierpiąc bezpośrednio i pośrednio z powodu załamania się systemu opieki zdrowotnej – pisze Navi Pillay, przewodnicząca Komisji.
Raport wykazał, że izraelskie siły bezpieczeństwa celowo zabijały, zatrzymywały i torturowały personel medyczny oraz atakowały pojazdy medyczne. Żołnierze ograniczali także zezwolenia na opuszczanie terytorium w celu leczenia. Jednocześnie cały czas armia izraelska zacieśniała izolację Gazy. Autorzy raportu piszą wprost: takie działania stanowią zbrodnie wojenne umyślnego zabijania i znęcania się oraz niszczenia chronionej własności cywilnej, a także zbrodnię przeciwko ludzkości, jaką jest eksterminacja.
Ataki na placówki medyczne w Strefie Gazy, zwłaszcza te poświęcone opiece pediatrycznej i neonatologicznej, doprowadziły do niepoliczalnego cierpienia małych pacjentów, w tym noworodków. Kontynuując te ataki, Izrael naruszył prawo dzieci do życia, odmówił im dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej i celowo stworzył warunki życia, co doprowadziło do zniszczenia pokoleń palestyńskich dzieci, a potencjalnie także narodu palestyńskiego jako grupy – czytamy w raporcie.
To nie gołosłowie – komisja podaje konkretne przykłady. Padają nazwiska, m.in. pięcioletniej Hind Rajab. W styczniu 2024 roku do miasta Gaza, w którym mieszkała dziewczynka, zbliżały się oddziały izraelskie. Hind, jej wujek, ciotka i kuzyni próbowali uciec, ale samochód którym jechali został ostrzelany. Dziewczynka przeżyła jako jedyna – zadzwoniła do Czerwonego Półksiężyca błagając o pomoc. Dyspozytorka wysłała do Hind dwóch ratowników. Dwa tygodnie później znaleziono ciało pięciolatki – leżało w samochodzie, obok ciał sześciorga krewnych. Zwłoki ratowników medycznych Czerwonego Półksiężyca zostały odkryte w karetce około 50 metrów dalej. Komisja ONZ ustaliła, że 162. Dywizja Armii Izraela działała w tym rejonie i jest odpowiedzialna za zabicie siedmioosobowej rodziny, ostrzał karetki i zabicie dwóch ratowników medycznych w środku. Stanowi to zbrodnię wojenną umyślnego zabójstwa i atak na obiekty cywilne.

To jednak nie wszystko. Komisja zbadała również traktowanie palestyńskich więźniów w Izraelu oraz izraelskich i zagranicznych zakładników w Strefie Gazy od 7 października 2023 roku. Wnioski są przerażające: zarówno izraelskie siły bezpieczeństwa, jak i palestyńskie ugrupowania zbrojne torturowały i wykorzystywały seksualnie zakładników oraz więźniów, co również zakwalifikowano jako zbrodnie wojenne i przeciwko ludzkości. Według raportu izraelscy żołnierze zatrzymywali Palestyńczyków bez dowodów ich winy, całkowicie arbitralnie, w więzieniu zaś poddawali aresztantów przemocy psychicznej i fizycznej, w tym seksualnej. Izraelczycy upokarzali kobiety rozbierając je do naga, niektórym więźniarkom grożono gwałtem, kilka faktycznie zgwałcono.

Eksperci ONZ odnotowali również, że według doniesień, izraelska armia wykonała zdjęcia kobiet przetrzymywanych w poniżających okolicznościach i umieściła je w internecie. Ofiarami gwałtów byli także palestyńscy mężczyźni – wielu więźniów przeszło tortury, podczas których żołnierze bili ich genitalia lub razili je prądem. Systematyczne znęcanie się nad więźniami – według autorów raportu – odbywało się na wyraźne polecenie odpowiedzialnego za więziennictwo ministra Itamara Ben Gwira. Palestyńskie grupy zbrojne dopuszczały się podobnej przemocy wobec izraelskich zakładników. Przetrzymywani przez Hamas i inne grupy izraelscy zakładnicy byli poddawani psychicznej i fizycznej przemocy, głodzeni, zastraszani, upokarzani i zmuszeni do występowania w propagandowych nagraniach – wyliczyła komisja.
Hamas i inne palestyńskie grupy zbrojne popełniły zbrodnie wojenne w postaci tortur, nieludzkiego lub okrutnego traktowania oraz zbrodnie przeciwko ludzkości w postaci wymuszonych zaginięć i innych nieludzkich czynów powodujących wielkie cierpienie lub poważne obrażenia – piszą autorzy raportu.
Raport komisji zostanie przedstawiony na 79. sesji Zgromadzenia Ogólnego 30 października. Nic to, rzecz jasna, nie zmieni – Izrael pokazał już bowiem wielokrotnie, że nie przejmuje się żadną krytyką i żadnymi apelami społeczności międzynarodowej. Coraz bardziej oczywiste staje się także, że żadnego wpływu na decyzje Benjamina Netanjahu nie ma nawet jego najbliższy sojusznik, czyli Joe Biden. Nie oznacza to jednak, że raport można wyrzucić do kosza – wojna kiedyś się skończy, a wtedy przyjdzie czas na rozliczenia obu stron konfliktu. Będą wówczas potrzebne wszelkie dowody.
Blanka Katarzyna Dżugaj
